Witajcie Kochani,
Ponad połowa roku za nami. Przez ten czas mieliśmy przyjemność gościć w Siedlisku wielu wspaniałych gości. Mamy nadzieję, że oni też mile wspominają spędzone u nas chwile. Oprócz odwiedzających nas licznie gości indywidualnych, szkolili się u nas, łącząc przyjemne z pożytecznym, pracownicy firmy Velux oraz Lotte Wedel. W wolnych chwilach obserwowali „nasze” bociany lub rozkoszowali się błogim spokojem na hamaku. Janek Paszkowski i panie kucharki uprzyjemniali im pobyt swoimi wspaniałymi daniami.
Pogoda dopisywała cały maj i czerwiec. Choć zdarzyły nam się też burze, dodające Siedlisku niezwykłego kolorytu.
Na wiosnę sąsiadami naszych gości w domkach Sowa i Dzięcioł była rodzina kwiczołów. Pięknie pokazał je w swoim obiektywie pan Rafał Nebelski – www.rafalnebelski.com .
Mieliśmy ogromną przyjemność uczestniczyć w kameralnych uroczystościach ślubnych, które odbywały się w Siedlisku i zobiliśmy co w naszej mocy, aby ten dzień stał się najmilszym wspomnieniem Młodej Pary na całe życie 🙂
Nadeszło lato i koniec roku szkolnego. W Siedlisku tradycyjnie odpoczywają rodziny z dziećmi i pary szukające wytchnienia od codziennej pracy. Jak co roku w lipcu i sierpniu na pierwszym miejscu są wakacje. Nasi goście cieszą się piękną, słoneczną pogodą i ładują baterie na resztę pracowitych miesięcy. Jedni spędzają czas aktywnie, na rowerach lub kajakach, inni nadrabiają zaległości w lekturze, czytając na leżaku i wdychając czyste, sobiborskie powietrze. Właściciele zmęczonych kręgosłupów oddają się w ręce pani Eli, która swoim masażem wprawia wszystkich w błogi nastrój. Aż strach pomyśleć, że wakacyjna sielanka dobiega końca …
A my jak zwykle … pracujemy 🙂 Obmyślamy wystrój nowej, Dużej Stodoły, która bardzo urosła od ubiegłego roku. Zależy nam na tym, aby pięknie wpisała się w klimat Siedliska i zapewniła naszym gościom komfort niezależnie od pogody i pory roku.
I czekamy na kolejnych gości, amatorów jesiennych barw i firmy, które wybrały Siedlisko na miejsce szkolenia lub spotkania integracyjnego.